Jeden ocieplony dom to rocznie nawet 21 ton CO2 mniej w atmosferze i kolejny krok w walce ze smogiem

O ponad 60 proc. można zmniejszyć emisję dwutlenku węgla w domu z dachem dwuspadowym dzięki kompleksowemu ociepleniu przy wykorzystaniu wełny mineralnej szklanej – wynika z analizy przykładowego budynku tego typu zrealizowanej na zlecenie marki ISOVER. W przypadku ogrzewania piecem opalanym węglem to rocznie nawet 21 ton CO2 mniej w atmosferze – czyli tyle, ile emituje np. samochód po spaleniu około 9 tysięcy litrów benzyny. Dzięki termomodernizacji zapotrzebowanie energetyczne takiego budynku może spaść nawet o około 70 proc., co przekłada się także na znaczne ograniczenie emisji zanieczyszczeń i substancji, które odpowiadają za powstawanie smogu.

Według danych Głównego Urzędu statystycznego w Polsce w 2021 było około 6,3 mln domów jednorodzinnych. Jak wynika z raportu „Polskie domy jednorodzinne” opracowanego w 2021 roku przez Polski Alarm Smogowy oraz Instytut Ekonomii Środowiska, wciąż 1/3 z nich nie posiada żadnego ocieplenia. Nad problemem emitowanego przez nie dwutlenku węgla pochyliła się marka ISOVER i działający na jej zlecenie audytorzy, którzy pod lupę wzięli dwa typy budynków jednorodzinnych charakterystycznych dla polskiego krajobrazu – tradycyjnego domu dwukondygnacyjnego domu z dachem dwuspadowym oraz PRL-owskiej „kostki”.

– Analizie poddaliśmy dwa przykładowe, niezaizolowane termicznie domy bardzo charakterystyczne dla polskiej zabudowy, przyjmując konkretne parametry wyjściowe, w tym trzy warianty konstrukcji ścian zewnętrznych oraz dwa popularne typy ogrzewania – węglowe i gazowe. Audytorzy sprawdzali, w jaki sposób zmniejsza się emisja dwutlenku węgla wraz z ociepleniem poszczególnych przegród budynków – tłumaczy Ewa Bryś, ekspert ISOVER.

 

O ile można zmniejszyć emisję CO2 dzięki termomodernizacji domu?

 Pierwszy dom to typowy dla terenów wiejskich i podmiejskich budynek niepodpiwniczony, dwukondygnacyjny (parter oraz poddasze) z dachem dwuspadowym krytym dachówką ceramiczną. Obiekt poddany analizie zamieszkany jest przez 3-osobową rodzinę i wyposażony w centralny system grzewczy zasilany z kotła opalanego węglem kamiennym oraz bojler elektryczny. Taki budynek w związku z wydatkowaniem energii na ogrzewanie i ciepłą wodę użytkową emituje rocznie do atmosfery nawet 34 tony dwutlenku węgla. Jak wynika z analizy zrealizowanej na zlecenie ISOVER emisję tę można zmniejszyć dzięki termomodernizacji z wykorzystaniem wełny mineralnej szklanej nawet o 63 proc.

Kompleksowe ocieplenie analizowanego domu, obejmujące termoizolację ścian zewnętrznych, dachu, wymianę stolarki zewnętrznej oraz ocieplenie podłogi na gruncie może zmniejszyć emisję C02 nawet o 21 ton rocznie – mówi Ewa Bryś. – Wymierne efekty ekologiczne daje jednak już samo ocieplenie ścian zewnętrznych i dachu, zmniejszając roczną emisję CO2 o 51 proc., czyli 17 ton. To ilość, jaką jedno drzewo pochłaniałoby przez około 2,5 tysiąca lat. Jeśli natomiast zdecydujemy się na izolację samych ścian zewnętrznych, możemy ograniczyć emisję dwutlenku węgla w skali roku o 41 proc. – dodaje.

Drugi dom poddany analizie to typowa PRL-owska kostka zbudowana w połowie lat 80-tych, zamieszkana przez 4-osobową rodzinę, wyposażona w centralny system grzewczy zasilany z dwufunkcyjnego kotła gazowego. Ze względu na rodzaj ogrzewania emisja CO2 jest tu zdecydowanie niższa i oscyluje na poziomie około 11 ton rocznie. Niemniej kompleksowa termomodernizacja budynku z użyciem wełny mineralnej skalnej może przyczynić się do jej zmniejszenia aż o 73 proc.

– Całościowa, odpowiednio przeprowadzona termomodernizacja domu typu kostka może sprawić, że roczna emisja CO2 w związku z wydatkowaniem energii na cele grzewcze zmniejszy się do około 3 ton, czyli aż o 73 proc.  Jeśli zdecydujemy się na ocieplenie ścian zewnętrznych i dachu, zauważymy spadek emisji nawet o 57 proc., a w przypadku samych ścian – w zależności od materiału, z którego je wykonano – od 41 do 49 proc. – tłumaczy Ewa Bryś.


Niezaizolowane domy zagrożeniem dla środowiska…

 Jak twierdzą eksperci, analizując kwestię emisji dwutlenku węgla przez domy jednorodzinne trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na dwie kwestie – źródło ogrzewania, jakie zastosowano w budynku oraz izolację jego przegród zewnętrznych.

– Biorąc pod uwagę wartość opałową i wielkość emisji, 1kWh energii cieplnej wytworzonej z gazu skutkuje kilkukrotnie mniejszą emisją CO2 niż z węgla kamiennego. Termomodernizując dom, warto więc zastanowić się nad rodzajem źródła energii. Instalując pompę ciepła, wciąż będziemy uzależnieni od energii elektrycznej, która w Polsce jest produkowana z węgla. Warto więc rozważyć, czy najlepszym rozwiązaniem nie będzie mały, wysokosprawny kocioł gazowy, który zabezpieczy potrzeby naszego domu w zakresie ogrzewania i ciepłej wody – tłumaczy Henryk Kwapisz, Dyrektor ds. relacji instytucjonalnych Grupy Saint-Gobain. – Kocioł o małej mocy jest stosunkowo tani, a jeśli dom zostanie odpowiednio ocieplony, pozwoli utrzymać w nim optymalny komfort cieplny. W ten sposób możemy też wydatnie przyczynić się do zmniejszenia emisji CO2 do atmosfery – dodaje.

Problem jest poważny, bowiem wzrost zawartości dwutlenku węgla w atmosferze odpowiada bezpośrednio za globalne ocieplenie. Skutki zmian klimatycznych, w tym ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak susze, fale upałów, ulewne deszcze i powodzie coraz częściej obserwowane są również w Polsce.

Od połowy XX w., a szczególnie w ostatnich trzech dekadach, zmiany klimatu w Polsce następowały wyjątkowo szybko w relacji do zmian z wcześniejszych okresów. Na tak szybkie tempo zmian składają się dwa czynniki: naturalne zmiany w cyrkulacji atmosfery i promieniowaniu słonecznym, a także zmiany wywołane oddziaływaniem człowieka – powiedziała w rozmowie z Polską Agencją Prasową klimatolog prof. Małgorzata Falarz[1].

Jak zauważają autorzy „Ósmego raportu rządowego i piątego raportu dwuletniego dla Konferencji Stron Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu”, który właśnie poddawany jest konsultacjom publicznym i uzgodnieniom resortowym, od połowy XX w. średnia roczna temperatura powietrza w Polsce wzrastała w tempie 0,29˚C na 10 lat, osiągając wartość wyższą o 2,0˚C w drugiej dekadzie XXI w. Wieloletnie zmiany uwidaczniają się także wyraźniej w częstości występowania wysokich wartości temperatury. Liczba dni upalnych (z temperaturą maksymalną ≥ 30°C) zmieniała się od jednostkowych przypadków w 1981 r. do kilku lub kilkunastu dni, nawet 20 w 2015 r. Na południu Polski ich liczba podwoiła się w stosunku do wcześniejszych lat. Jeszcze wyraźniejszy był wzrost liczby dni ekstremalnie upalnych, które są obecnie nawet czterokrotnie częstsze niż przed 1991 r.

… oraz zdrowia i życia Polaków

Warto również zwrócić uwagę, że niezaizolowane domy, zwłaszcza w przypadku pieców opalanych węglem kamiennym, to jedna z głównych przyczyn powstawania smogu. Tymczasem, jak wynika z raportu „Polskie domy jednorodzinne” opracowanego w 2021 roku przez Polski Alarm Smogowy oraz Instytut Ekonomii Środowiska, koło 55% budynków jednorodzinnych wyposażonych jest nadal w kotły na paliwa stałe, które nie spełniają wymogów uchwał antysmogowych. Problem nasila się szczególnie w sezonie grzewczym, skutkiem czego niemal każdy oddech w tym okresie źle wpływa na nasze zdrowie i życie. Z najnowszego rankingu opublikowanego przez Polski Alarm Smogowy wynika, że w niektórych rejonach Polski smog utrzymuje się nawet przez 90 dni w roku. Szacuje się, że statystyczny mieszkaniec Unii Europejskiej żyje z powodu smogu 8 miesięcy krócej, Polak aż 10 miesięcy. Dlatego tak istotna jest termomodernizacja istniejących budynków jednorodzinnych. Podwyższenie efektywności energetycznej, tak by osiągnąć i utrzymać optymalną temperaturę we wnętrzu domu, jest bowiem potwierdzonym sposobem walki ze smogiem w naszym otoczeniu.

– Polacy, ogrzewając domy, bardzo często korzystają z pochodnych węgla kamiennego i jego odpadów, szczególnie tzw. miałów, mułów czy flotów węglowych, które zawierają duże ilości popiołów i siarki, a jednocześnie mają niską wartość energetyczną. Powodem tego jest oczywiście ekonomia, czyli fakt, że wielu właścicieli budynków jednorodzinnych nie stać np. na ogrzewanie gazowe. Szczęśliwie NFOŚiGW wdrożył wiele programów, które zapewniają konkretną pomoc szczególnie osobom dotkniętym ubóstwem energetycznym – mówi Henryk Kwapisz. – To właśnie te osoby powinny szczególnie zadbać o to, aby każda złotówka wydana na poprawę komfortu cieplnego ich domu była wydana rozsądnie. A największy sens ma ograniczenie zużycia energii na ogrzewanie. Nie tylko przekłada się to na realne oszczędności dla gospodarstw domowych, ale również mniejszą emisję CO2 i związków odpowiedzialnych za powstawanie smogu – dodaje.

 

* Dane na podstawie analizy techniczno-ekonomicznej zrealizowanej na zlecenie ISOVER:

Wskaźniki emisji CO2 dla gazu ziemnego oraz węgla podano na podstawie opracowania „Wartości opałowe (WO) i wskaźniki emisji CO2 (WE) w roku 2019 do raportowania w ramach Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji za rok 2022″, dostępnego na stronie internetowej Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami W przypadku energii elektrycznej wskaźnik emisji CO2 podano na podstawie opracowania: „Wskaźniki emisyjności CO2, SO2, NOX, CO i pyłu całkowitego dla energii elektrycznej na podstawie informacji zawartych w Krajowej bazie o emisjach gazów cieplarnianych i innych substancji za 2020 rok.

 

 

[1] Jak zmienia się klimat w Polsce? Nowe badania. PAP Mediaroom, 24.11.2021